Ostatnia aktualizacja: 13 lipca 2024
Te urządzenia stają się coraz popularniejsze na polskim rynku, a modeli do wyboru jest ogromna ilość. Niby niczym się nie różnią, a jednak warto się zastanowić nad tym, który będzie najlepszą opcją.
Roboty koszące to wydatek od kilku, do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wszystko zależy oczywiście od tego, jak zaawansowany model wybierzemy. Automatyczna kosiarka to z pewnością świetna opcja dla każdego posiadacza trawnika, na opiekę nad którym nie ma czasu. Takich osób jest mnóstwo, bo to zajęcie czasochłonne i męczące. Wybierając produkt dla siebie należy rozpocząć poszukiwania od określenia naszych potrzeb. Najważniejszą kategorią jest tu sama powierzchnia, którą ma zająć się robot koszący trawę. Dlatego nasz ranking skupia się na produktach, które nie pracują na skalę przemysłową. Zakładamy, że trawnik przeciętnego klienta nie będzie przekraczał kilkuset metrów kwadratowych. Dla wszystkich kupców o właśnie takich domowych potrzebach polecamy przede wszystkim NAC MEX1200-FS. To najtańszy kandydat spośród modeli, które odwiedziły ten ranking. Jednak ta kosiarka samobieżna ma wszystko to, czego potrzeba. Uważamy, że na pierwszym miejscu przy wyborze urządzenia powinny stać najbardziej podstawowe parametry. Liczy się funkcjonalność i praktyczność, a tę można kupić już za stosunkowo niewielką cenę. Zacznijmy od tego, że kosiarka od NAC jest cichsza od wszystkich konkurencyjnych modeli. Jej praca będzie praktycznie nie do usłyszenia, co jest dobrą wiadomością dla kupca i jego sąsiadów. Oprócz tego, silna bateria pozwala na długą pracę. NAC MEX1200-FS poradzi sobie z trawnikami o maksymalnej powierzchni 1200m2. Więcej o zwycięskim modelu piszemy niżej.
Ranking kosiarek automatycznych (robotów koszących)
NAC MEX1200-FS
Zalecany obszar koszenia: 1200m2 | Głośność: 57dB | Maksymalne pochylenie: 20% | Gwarancja: 24 miesiące | Waga: 6,1kg | Szerokość cięcia: 17 cm
NAC MEX1200-FS to najbardziej optymalne rozwiązanie, które sprawdzi się w starciu z przeciętnym trawnikiem. Ta automatyczna kosiarka to najtańsza pozycja, która trafiła na nasz ranking. Przy założeniu, że nasz ogród nie przekracza obszaru 1200m2, MEX1200-FS ma najlepszy stosunek ceny do osiągów i funkcjonalności. To najcichszy i najlżejszy robot do trawy w zestawieniu. Oprócz tego, wyposażony jest we wszystkie najważniejsze dodatki, takie jak czujnik podnoszenia, przechyłu i deszczu. Świetnie sprawdza się też przy wykaszaniu brzegów, więc nie ma konieczności poprawiania trawnika po nim. NAC ma baterię, która pozwala mu na pracę przed trzy godziny bez przerwy. Jednocześnie, ten robot świetnie orientuje się w terenie, i kosi w bardzo efektywny sposób. Dzięki temu, radzenie sobie z nawet największymi powierzchniami nie zajmuje mu za dużo czasu. Wreszcie, MEX 1200-FS wyposażony jest w cztery ostrza na dysku rotacyjnym, co czyni go bardzo bezpiecznym i cichym.
Poprzez taką technologię dużo mniej prawdopodobnym jest, że uszkodzi on jakiekolwiek przedmioty pozostawione na trawniku. W trakcie badania rynku zaniepokoiła nas jednak kwestia serwisu i obsługi klienta ze strony firmy NAC. Kilka osób narzekało na brak kontaktu ze strony dostawcy, co może być problemem. Z drugiej jednak strony, autoryzowanych serwisów jest w Polsce sporo – warto więc sprawdzić, czy po prostu w naszej okolicy takowy się znajduje.
Ambrogio L85 Elite
Zalecany obszar koszenia: 2200m2 | Głośność: 65 dB | Maksymalne pochylenie: 55% | Gwarancja: 24 miesiące (z opcją przedłużenia do 48 miesięcy) | Waga: 13,5kg | Szerokość cięcia: 29 cm
Wiemy, że nie każdy trawnik jest płaski jak kort tenisowy. Ta autonomiczna kosiarka jest warta rozpatrzenia przez osoby, których ogród jest bardziej rozległy (przekracza 1500m2) i pełen pochyłości. Ambrogio L85 Elite to maszyna o nietypowej konstrukcji – wyposażona jest bowiem w jedynie dwa, duże koła. Dzięki temu może ona sobie poradzić z najbardziej wymagającymi krzywiznami. Mamy świadomość tego, że grupa docelowa takiego produktu może nie być zbyt szeroka. Panuje jednak stereotyp, że automatyczna kosiarka do trawy nadaje się tylko do płaskich powierzchni. Nic bardziej mylnego! Poza tym, Ambrogio to renomowana marka, która korzysta z dobrych materiałów. Oprócz tego, dzięki imponującej szerokości cięcia (29cm!) to maszyna, która w błyskawicznym tempie radzi sobie z każdym trawnikiem.
Gdyby nie wysoka cena, to zalecalibyśmy ten produkt każdemu. Wadą w kontekście L85 Elite może być też jego waga. W sytuacji, w której robot miałby zgubić trasę i jeździć na wąskim wycinku trawnika, mógłby narobić szkód. Poprzez konstrukcję, w której te niemal 15 kilo opiera się na jedynie na dwóch kołach istnieje w naszej opinii ryzyko, że trawa może w niektórych punktach się wygnieść.
Worx Landroid S700i
Zalecany obszar koszenia: 700m2 | Głośność: 68 dB | Maksymalne pochylenie: 35% | Gwarancja: 12 miesięcy | Waga: 15,7 kg | Szerokość cięcia: 18 cm
Landroid S700i to łatwa w obsłudze automatyczna kosiarka do trawy, która może niemal od momentu zakupu zacząć opiekę nad naszym trawnikiem. To jednocześnie szybka maszyna, która wyposażona jest w dobre sensory i bardzo sprawny układ jezdny. W momencie kolizji radzi sobie bardzo dobrze, i w szybkim tempie odnajduje odpowiednią trasę. Dodatkowo, maksymalne pochylenie, któremu sprosta, to 35%, a więc bardzo dobry wynik. To uniwersalne urządzenie od sprawdzonej marki, która ma w Polsce serwisy i dobrą obsługę klienta.
Parametry, które wyróżniają Landroid S700i negatywnie, to duża waga i głośność. Mogą być one uciążliwe, zwłaszcza w wypadku drugiego problemu. Warto, by kosiarka z mulczowaniem była cichym urządzeniem, zwłaszcza, jeśli chcemy by pracowała w nocy.
Ambrogio L32 Deluxe
Zalecany obszar koszenia: 800m2 | Głośność: 65-72 dB | Maksymalne pochylenie: 45% | Gwarancja: 24 miesiące | Waga: 9,8 kg | Szerokość cięcia: 25 cm
Ta marka już się w naszym rankingu pojawiła. Jednak ten model ma dużo bardziej tradycyjną konstrukcję od L85 Elite. Włoski producent słynie z solidnie wykonanych robotów, które jednocześnie pracują w sposób precyzyjny i efektywny. Ambrogio L32 może nauczyć się koszenia trzech różnych części trawnika naraz. Oprócz tego, potrafi samodzielnie przejeżdżać przez ciasne fragmenty i, na przykład, podjazd do naszego domu. To duża maszyna, której szerokość cięcia wynosi 25 centymetrów – drugi najlepszy wynik tego podsumowania! Oprócz tego, podobnie do L85 Elite, wyposażona jest w mechanizm, który pozwala jej się wspinać po trawnikach o bardzo dużym pochyleniu. W tym wypadku, wynosi to aż 45%. Wadą produktu może być jej zalecany obszar koszenia. W porównaniu z konkurencją występującą w tym rankingu 800m2 to sporo – ale w kontekście ceny Ambrogio L32, to mogłoby być lepiej.
Ambrogio L32 to kosiarka zdalnie sterowana. Ta ciekawa funkcja pozwoli nam na jeżdżenie robotem po trawniku, gdy będziemy kierować nim z poziomu aplikacji w telefonie. Oprócz oczywistej frajdy z tym związanej, umożliwia to także bardziej precyzyjne koszenie miejsc, które robot mógł gdzieś po drodze pominąć.
Bosch Indego 350 Connect
Zalecany obszar koszenia: 350m2 | Głośność: 63 dB | Maksymalne pochylenie: 15% | Gwarancja: 24 miesiące | Waga: 7,5 kg | Szerokość cięcia: 19 cm
Indego 350 Connect zajmuje przedostatnie miejsce – nasz ranking jest dosyć wymagający, ale produkt Boscha pomimo sprytnych rozwiązań ma także sporo wad. Najbardziej należy tego robota wyróżnić za technologię Logicut, która jest system nawigacyjnym zwiększającym tempo pracy Indego 350. To efektywne rozwiązanie, jednak pod względem praktycznym Bosch ma swoje limitację. Główną z nich jest czas pracy – akumulator wytrzymuje raptem 30 minut na jednym ładowaniu. Nada się on więc tylko do ogrodów o małej powierzchni.
Patrząc jednocześnie na cenę tego urządzenia, łatwo będzie znaleźć taniej coś, co sprawdzi się lepiej. Ponadto, w starciu z bardziej pochyłym terenem Indego 350 radzi sobie słabo. Niektórzy klienci narzekali także na problemy maszyny z dokowaniem.
Gardena Sileno City 250
Zalecany obszar koszenia: 250m2 | Głośność: 58 dB | Maksymalne pochylenie: 14% | Gwarancja: 24 miesiące | Waga: 7,4 kg | Szerokość cięcia: 16 cm
Gardena Sileno City 250 ląduje na samym dole naszej stawki. Przede wszystkim ze względu na bardzo słaby sensor, który sprawia, że robot często się gubi. Gdy natrafia na przykład na róg naszego trawnika, to może zmarnować bardzo dużo czasu, zanim się z niego wydostanie. Jeśli nasz ogród ma więc nietypowy kształt i składa się z wielu narożników, to Gardena może być bardzo nieefektywna. Inną niechcianą konsekwencją będą wyjeżdżone placki w miejscach, w których ten robot do trawy utknie. Przyglądając się jeszcze parametrom tego urządzenia dostrzec można, że obszar koszenia, z którym może sobie poradzić jest niewielki. Gardena wytrzymuje 65 minut na jednej baterii, i ma najmniejszą szerokość cięcia z całej stawki.
Oznacza to, że robot będzie potrzebował naprawdę dużo czasu, zanim poradzi sobie z i tak niewielką powierzchnią. Do tego ten robot koszący trawę nie nada się do ogrodów, które mają dużo pochyłych powierzchni. Na jego korzyść przemawiają z pewnością niska cena i niski poziom emitowanego dźwięku. 58dB to drugi najniższy wynik spośród produktów, które trafiły na ten ranking.
Kosiarka automatyczna – opinie
Spis treści
Pośród negatywnych opinii przeważa kwestia nawigacji. Roboty niektórych marek nie są wyposażone w dobre sensory, przez co trawa nie wygląda najlepiej, a i sam proces koszenia może być dłuższy i nieefektywny. W naszej analizie przyglądamy się temu problemowi – udało nam się kilka produktów z takim problemem wyłapać.
Robot do koszenia trawy – wady
Wśród wad robotów koszących z pewnością warto wyróżnić trzy główne.
- Cena może być zaporowa. Próg wejścia jest dosyć wysoki, i bez kilku tysięcy złotych w portfelu nie za bardzo mamy czego szukać. Poniżej opisujemy cały problem szerzej, i z pewnością należy podkreślić jedną rzecz – roboty mogą się nam paradoksalnie szybko zwrócić.
- Niektóre roboty mają słabą orientację w terenie, i ze skomplikowanymi ogrodami sobie nie radzą. Ponadto, jeśli nasz trawnik dzieli się na kilka części, to tylko bardziej zaawansowane maszyny będą w stanie nauczyć się kilku programów koszenia dopasowanych do tego, z którym fragmentem akurat się mierzą.
- By roboty pracowały potrzebują, by ogród został odpowiednio odgrodzony przewodem. To trochę pracy, którą można wykonać samemu. Zajmie nam to kilka godzin, i może wiązać się z pewnym wysiłkiem. Zwłaszcza, gdy później będzie trzeba nasze ogrodzenie skorygować. Niemniej to raczej mniejsze wyzwanie, które ma się nijak do wszystkich godzin, które oszczędzimy w przyszłości, gdy robot skosi za nas cały trawnik.
Kosiarki automatyczne – zalety
Dodatkowo, to bardzo bezpieczne urządzenia. Najlepiej zobrazują to statystyki ze Stanów Zjednoczonych. Rocznie w tym kraju przyjmuje się 80 000 zgłoszeń związanych z kontuzjami wywołanymi przez tradycyjne kosiarki spalinowe i kosiarki elektryczne. Natomiast w wypadku robotów, takich zdarzeń praktycznie brak. Choć i tak zalecana jest ostrożność w kontakcie z tego typu maszynami – to wciąż urządzenia z wirującymi ostrzami!
To produkty w pełni zautomatyzowane, i ich efektywności będzie nam naprawdę ciężko dorównać przy tradycyjnym koszeniu. Trudno o to, by nasz zadbany ogród miał tak przystrzyżoną trawę po zwyczajnych urządzeniach. Wysokość ostrza często można ustawić z dokładnością do kilku milimetrów – to ważne, bo wzrost trawy zmienia się wraz z porami roku. To oczywiście pozwala też na dopasowanie pracy robota do naszych potrzeb. Jedni wolą trawę długą, a inni taką, jak na polu golfowym. Jeżeli chodzi o mulczowanie trawy to opinie są podzielone. Część osób tego w swoich tradycyjnych kosiarkach nie lubi, i woli by pokos trafiał do kosza. Automatyczna kosiarka z mulczowaniem tnie w tak drobny sposób, że wszystkie ścinki trafiają bezpośrednio do gruntu, a nie odkładają się na samej górze trawy. Dzięki temu ścięte części rozkładają się i zwracają składniki odżywcze. To rozwiązuje za nas jeszcze jeden problem – nie musimy trawnika nawozić.
Wielu potencjalnych klientów boi się ryzyka kradzieży. Producenci mają jednak proste rozwiązanie tego problemu – zabezpieczenie kodem PIN. Oprócz tego, wiele robotów ma wbudowany GPS, który umożliwi ich śledzenie. Jednak warto zastanowić się nad inną rzeczą – czy takie dodatki faktycznie chronią nas przed szkodą? Czy też po prostu stanowią uniedogodnienie dla potencjalnego złodzieja? Prawdą jest jednak to, że przypadków kradzieży jest bardzo mało.
Kosiarka automatyczna – cena
Rynek na produkty tego typu się dopiero w Polsce tworzy. Jednak warto się temu rozwiązaniu przyjrzeć, bo może ono rozwiązać wiele naszych problemów i pomóc w oszczędzeniu czasu. Ten jednorazowy wydatek jest też dobrym środkiem do oszczędzenia pieniędzy na usługach ogrodniczych w wypadku osób, które nie chcą kosić trawnika same. Taka kosiarka mulczująca zwróci się nam po kilku sezonach. Producenci profilują roboty pod różnych klientów, w związku z czym nawet największe i najbardziej pochyłe ogrody nie będą stanowić dla zaawansowanych maszyn problemu.
Źródła
https://easylawnmowing.co.uk/robot-lawn-mower-reviews/
https://www.youtube.com/watch?v=IN9v-Jgke4w
https://myrobotmower.com/best-robot-lawn-mower-guide/