Rozdrabniacz do gałęzi – kupić czy zrobić samemu?

Ostatnia aktualizacja: 27 maja 2020

Jeśli posiadasz swoją własną działkę lub sad owocowy, to narzędziem, bez którego się nie obędziesz jest urządzenie do rozdrabniania gałęzi. Dzięki niemu szybko i bezpiecznie przerobisz resztki pozostałe po okresowym przycinaniu krzewów lub gałęzi. Na rynku znajdziesz gigantyczną ilość różnego rodzaju sprzętów, dlatego też w tym artykule postaramy się pomóc Ci dobrać maszynę dopasowaną do Twoich potrzeb.

Budowa i zastosowanie rozdrabniacza do gałęzi

Wiele krzewów ogrodowych oraz drzew owocowych wymaga regularnego przycinania gałązek. Zabieg ten umożliwia roślinie optymalny rozwój, ponieważ tylko odpowiednio przycięte dadzą dobry plon, pięknie przyozdabiając nasz ogród. Po każdym przycinaniu zostaje nam odpad, a my zastanawiamy się, co zrobić z tymi gałęziami? W zależności od wielkości powierzchni zielonej lub areału sadu mogą ich być naprawdę duże ilości. Teoretycznie możemy je wyrzucić wraz z odpadami komunalnymi, ale nie dość, że jest to drogie i kłopotliwe rozwiązanie, to jeszcze pozbywamy się cennego materiału organicznego, który przyda się do nawożenia naszego ogrodu.

Tutaj do gry wchodzi maszyna do rozdrabniania gałęzi. Jest to urządzenie wyposażone w układ tnąco-rozdrabniający zamknięty w wytrzymałej obudowie. W przypadku domowych maszyn materiał zazwyczaj podaje się z góry przez specjalny otwór, który pomaga odpowiednio ustawić gałązki, ogranicza brudzenie przestrzeni dookoła rozdrabniacza i jednocześnie osłania operatora przed odpryskami drewna. Dodatkowo w maszynach wyższej klasy kształt otworu na gałęzie jest zaprojektowany w specjalny sposób, aby maksymalnie ograniczyć ryzyko wciągnięcia ręki. Często możemy też spotkać się z dołączeniem do sprzętu specjalnego przepychacza do materiału (przypominającego ten z domowych sokowirówek), którego używa się do bezpiecznego podawania drobnych resztek. Zdecydowana większość rębaków do gałęzi posiada wbudowany pojemnik na przetworzony materiał albo system mocowania worków, do którego bezpośrednio trafiają zrębki drewna.

Rozdrabniarka do gałęzi – rodzaje elementów tnących

Wyróżniamy kilka rodzajów rozdrabniarek do gałęzi, które różnią się od siebie budową oraz zastosowanym mechanizmem mielenia odpadów. Najmniejsze urządzenia polecane głównie do pracy na małych działkach wyposażone są w wirujące noże do rozdrabniania gałęzi. Niestety poza niską ceną mają one wiele wad takich jak hałas i niska przepustowość. Dodatkowo z racji tego, że noże wirują z ogromną prędkością, są one mniej bezpieczne niż inne systemy rozdrabniania. Ciekawą alternatywą jest rozdrabniacz frezowy. W maszynie tej elementem tnącym jest specjalny frez, który bardzo dokładnie mieli gałązki. Kolejną zaletą frezowych mielarek do gałęzi jest ich dużo cichsza praca.

Obecnie coraz większą popularnością cieszą się maszyny wyposażone w system noży ślimakowych. Mają one znacznie większą przepustowość i dłuższy okres eksploatacji. Kolejną ich zaletą jest możliwość rozdrabniania gałęzi o większej średnicy. Następnym systemem spotykanym głównie w dużych rozdrabniaczach ogrodowych spalinowych jest turbina tnąca. Oferuje ona największą przepustowość i potrafi sobie poradzić zarówno z twardymi gałązkami, jak i z miękkimi chwastami. Tego typu urządzenia, to prawdziwe potwory wydajności, które są w stanie szybko przerobić nawet największe ilości ogrodowych odpadów. Kupując elektryczne rozdrabniarki do gałęzi z turbiną musimy pamiętać o ich wysokim zapotrzebowaniu na prąd. Największe sprzęty pobierają ponad 3000 watów z sieci. Dlatego też przed zakupem powinniśmy sprawdzić specyfikację techniczną naszej instalacji elektrycznej, ponieważ w przeciwnym wypadku może czekać nas niemiła niespodzianka w postaci wybijanych bezpieczników podczas próby rozruchu maszyny.

Rozdrabniarka zazwyczaj pracuje gdzieś w środku naszego ogrodu, a prąd jest dostarczany do niej za pomocą przedłużacza elektrycznego. Kluczowe jest, aby był on w stanie wytrzymać obciążenie elektryczne odpowiadające mocy naszego rozdrabniacza elektrycznego. W przypadku jednofazowej instalacji zarówno gniazdko, jak i przedłużacz musi posiadać oznaczenie minimum 16A. Oznacza to, że bezpiecznie będziemy mogli podłączyć pod daną linię urządzenie (lub kilka urządzeń naraz) o łącznej maksymalnej pobieranej mocy wynoszącej około 3,4kW. Przedłużacze posiadające tylko atest na 10 amperów nie będą się nadawały do zasilania rozdrabniarki, a używanie ich wraz z wysokoprądowymi urządzeniami może stanowić poważne zagrożenie naszego bezpieczeństwa. To samo tyczy się naszej instalacji elektrycznej. Jeśli obwód elektryczny w domu lub na działce posiada oznaczenie mniejsze niż 16 amperów, to lepszym pomysłem będzie zakup rozdrabniarki do gałęzi zasilanej silnikiem spalinowym.

Rozdrabniacz do gałęzi a rębak – różnice

Wbrew obiegowej opinii rębak, rozdrabniacz i kruszarka do gałęzi, to całkowicie różne sprzęty. Ich wspólną cechą jest obróbka resztek pozostałych po pielęgnacji powierzchni zielonych, natomiast przepustowość, kształt przetworzonego materiału oraz rozwiązania techniczne w nich stosowane są zupełnie inne. Rębak w przeciwieństwie do rozdrabniarki do gałęzi jest w stanie przerobić największe konary, a nawet całe, kilkunastocentymetrowe pnie różnych drzew. Charakteryzują się pancerną konstrukcją i ogromną wydajnością. Te monstrualne maszyny do mielenia gałęzi zasilane są albo poprzez swój własny silnik spalinowy, albo za pomocą WOMu lub przyłączy hydraulicznych ciągnika rolniczego. Mogą one służyć do zgrubnej obróbki materiału lub do całkowitego zmielenia go na drobne trociny. Używają ich głównie służby komunalne, nadleśnictwa oraz profesjonaliści posiadający swój własny tartak.

Zdecydowanie najpopularniejszym profesjonalnym sprzętem jest rozdrabniacz do drzewa podczepiany do TUZ i zasilany wałkiem odbioru mocy. Umożliwia on przerabianie przemysłowych ilości drewna na drobne kawałki, które później wykorzystuje się podczas produkcji biomasy, nawozu organicznego, materiału opałowego, a nawet papieru. Niektóre rębaki do gałęzi umożliwiają także produkcję zrębków, czyli drobno zmielonych kawałków drewna nadających się do produkcji płyt pilśniowych oraz wiórowych. Można je także wykorzystać jako materiał dekoracyjny do akcentowania fragmentów ogrodów i terenów zieleni.

Kolejnym ciekawym sprzętem jest maszyna do cięcia gałęzi, która pozwala na szybkie przycinanie drewna na zadaną długość. Tak pocięte konary i drobne pnie można następnie łatwo wykorzystać jako doskonały materiał opałowy. Ostatnim narzędziem, na które można natknąć się głównie w tartakach jest sieczkarnia do gałęzi. Stosowana jest wszędzie tam, gdzie wymaga się jak najdokładniejszego zmielenia odpadów. Tak przygotowany urobek idealnie nadaje się na kompost, a szczególnie pożądany jest przez biogazownie jako doskonałe źródło ekologicznej energii.

Rozdrabniacz do gałęzi – spalinowy czy elektryczny?

Jest to zazwyczaj pierwsze pytanie, jakie zadajemy sobie, gdy już zdecydujemy się kupić nową maszynę do mielenia gałęzi. Wszystko tak naprawdę sprowadza się do tego, jak często oraz jakie ilości drewna będziemy przerabiać. Ogólnie można przyjąć, że domowe rębaki do gałęzi z napędem spalinowym będą wydajniejsze niż ich odpowiedniki zasilane prądem. Są one natomiast bardziej skomplikowane, a ich rozruch realizowany jest za pomocą linki, którą trzeba szybko i dynamicznie pociągnąć, co czasem potrafi przysporzyć kłopotu nawet najbardziej wysportowanej osobie, czego nie uświadczymy w przypadku elektrycznego rozdrabniacza do gałęzi.

Dodatkowo przed rozpoczęciem pracy należy pamiętać o sprawdzeniu poziomu paliwa, a w przypadku silników dwusuwowych o dorobieniu mieszanki paliwowo-olejowej o odpowiednich proporcjach. Wysoka moc pozwala natomiast na stosowanie jej w maszynach do cięcia gałęzi, które potrzebują „większego Powera”. Urządzenia spalinowe przydadzą się też w miejscach, w których ciężko o prąd, albo wszędzie tam, gdzie instalacja elektryczna jest za słaba i nie może zapewnić odpowiedniego zasilania.

Rozdrabniacz do gałęzi spalinowy

Spalinowy młynek do gałęzi, to potężne narzędzie, w którym zmielimy praktycznie wszystko, co tylko znajdziemy w ogrodzie. Cechuje się on wysoką przepustowością i nie wymaga prądu do działania, co czasem może okazać się bardzo pomocne. Wiele narzędzi tego typu posiada zaczep kulowy, dzięki któremu będziemy mogli podłączyć go do quada i sprawnie transportować nawet na dalekie dystanse. Większe modele mają jeszcze dodatkowy zaczep z tyłu, co pozwala podłączyć samochodową przyczepkę i następnie ładować na nią gotowy urobek. Rozdrabniacz spalinowy do gałęzi przyda się szczególnie na terenach wyrębowych, gdzie jego duża moc pozwoli szybko i sprawnie zakończyć pracę. Pamiętajmy tylko, by mieć przy sobie zapasowy kanister z paliwem, który pozwoli uniknąć niezręcznych przestojów, spowodowanych wizytą na stacji benzynowej.

Rozdrabniacz do gałęzi elektryczny

O ile na pierwszy rzut oka rozdrabniacz do gałęzi z systemem frezowym może wydawać się świetnym zakupem, to po dłuższej analizie możemy dojść do wniosku, że do przydomowych prac wystarczy nam nieco tańsza maszyna. Nowoczesny rozdrabniacz elektryczny potrafi dorównać swoim większym spalinowym braciom, a jednocześnie jest prostszy w obsłudze, ponieważ eliminuje konieczność przygotowania mieszanki paliwowej i niewygodnego rozruchu za pomocą linki. Kolejnym plusem jest to, że zarówno maszyny jak i części zamienne, takie jak nóż do rozdrabniacza gałęzi, są tańsze w przypadku elektrycznych odpowiedników.

Rozdrabniacz do gałęzi ciągnikowy

Istnieje kilka głównych rodzajów rozdrabniaczy ciągnikowych w zależności od rodzaju zastosowanego rozdrabniacza. Rębak bębnowy stworzony jest głównie do dokładnego mielenia drewna na trociny, natomiast rozdrabniacz walcowy nadaje się bardziej do zgrubnego rozdrabniania pni i gałęzi. Z kolei maszyna wyposażona w układ tarczowy jest swego rodzaju kompromisem pomiędzy dwoma powyższymi rozwiązaniami, a dzięki wymiennym ostrzom można odpowiednio dopasować średnicę gotowego urobku do swoich potrzeb. Wybierając rębaki do gałęzi napędzane przez traktor musimy zwrócić szczególną uwagę na wymagania określone w specyfikacji technicznej producenta sprzętu.

Oprócz podstawowego parametru, jakim jest moc silnika ciągnika rolniczego, powinniśmy też zapoznać się z wymaganiami dotyczącymi udźwigu podnośnika trójpunktowego układu zawieszenia. Przykładowo moc ciągle popularnego na polskich polach Ursusa C-330 wynosząca 30 KM wystarcza do napędzenia większości mniejszych niszczarek do gałęzi, ale problemem może okazać się udźwig jego ramion, który wynosi tylko 6,9 kN/700 kg. Jeśli natomiast jesteśmy przekonani, że nasz traktor jest w zupełności wystarczający do obsługi maszyny, to następną sprawą, o którą powinniśmy zadbać, jest zakup odpowiedniego wałka przekazu mocy, który jest wyposażony w specjalne sprzęgło z kołkiem ścinalnym. Dzięki temu rozwiązaniu, w razie przeciążenia maszyny, dojdzie do ścięcia elementu sprzęgającego i nastąpi całkowite rozłączenie napędu maszyny zapobiegające uszkodzeniu niszczarki do gałęzi.

Dodatkowe funkcje rozdrabniaczy do gałęzi

Młynek do gałęzi powinien posiadać funkcję biegu wstecznego, która pozwoli w bezpieczny sposób usunąć gałęzie w razie ich zablokowania się, oraz sprzęgło przeciwprzeciążeniowe. Kolejną funkcją bezpośrednio wpływającą na nasze bezpieczeństwo jest zabezpieczenie rozruchu w elektrycznych rozdrabniarkach do gałęzi, która nie pozwala uruchomić urządzenia bez zamontowanego kosza na zrębki. Drugim bardzo ważnym rozwiązaniem, które potencjalnie może uratować nas przed kalectwem jest uniemożliwienie przypadkowego rozruchu maszyny w przypadku awarii zasilania. Jeśli nie wyłączymy ręcznie maszyny do cięcia gałęzi, to nie uruchomi się ona samoczynnie po przywróceniu zasilania, podobnie jak ma to miejsce w przypadku profesjonalnych szlifierek kątowych.

Jaki rozdrabniacz do gałęzi wybrać? Na co zwrócić uwagę?

Wybierając maszynę do rozdrabniania gałęzi warto zwrócić uwagę na to, jakie zabezpieczenia oferuje poza samą funkcją mielenia i jakie posiada dodatki. Kupując rozdrabniacz ogrodowy powinniśmy nabyć maszynę wyposażoną w kółka oraz pojemnik na zmielone odpady. Dzięki temu łatwo będzie się nią manewrowało, a zbiornik pozwoli zachować porządek i ułatwi wysypywanie sieczki na kompost lub do kontenera na śmieci. Bardzo przyda się też funkcja automatycznego wciągania obrabianego materiału oraz specjalny przepychacz. Kolejną rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, jest wsparcie pozakupowe oraz gwarancja producenta. Jeśli kupiona przez nasz niszczarka do gałęzi będzie posiadać 5 lat gwarancji, to gdyby coś się w niej w ciągu tego czasu zepsuło, będziemy mogli liczyć na darmowy serwis lub wymianę na całkowicie nowy sprzęt. Jeśli kupujemy elektryczny rozdrabniacz i planujemy regularnie nim pracować, to warto poszukać modelu z silnikiem bezszczotkowym, który jest wydajniejszy, a jednocześnie posiada dłuższy okres eksploatacji.

Rozdrabniacze do gałęzi popularnych producentów – opinie

Wybór odpowiedniej rozdrabniarki do gałęzi może spędzić nam sen z powiek. W obecnych czasach na rynku znajdziemy ogromną liczbę różnych producentów, a wchodząc na dział ogrodowy marketu budowlanego, zobaczymy wręcz niekończące się alejki maszyn ogrodowych. Niezależnie od tego, na jaki wariant sprzętu się zdecydujemy, powinniśmy pamiętać o jednej podstawowej zasadzie, mianowicie „chytry traci dwa razy”. Co prawda w ostatnich latach jakość marketowego sprzętu znacznie się poprawiła, ale nadal daleko jej do renomowanych marek takich jak Bosch, Makita czy Stihl. Tanie narzędzie potrafi się zepsuć w najbardziej nieoczekiwanym momencie, psując nam plany. Przed zakupem warto poszukać konkretnych opinii na temat danego sprzętu, lub zasięgnąć porad eksperta. Poniżej przyjrzymy się kilku modelom oferowanym na polskim rynku. 

Rozdrabniacz do gałęzi Bosch

Bosch, to niemiecka marka z tradycjami. Szczególnie niebieska seria narzędzi dla profesjonalistów, to legendarne już sprzęty, których nie może zabraknąć na wyposażeniu każdego szanującego się budowlańca. Jednym z topowych modeli tego producenta jest AXT 25 TC, czyli rozdrabniarka wyposażona w turbinę tnącą o zawrotnej przepustowości wynoszącej 230 kg/h. Sprzęt ten poradzi sobie z kawałkami gałęzi o średnicy dochodzącej do 45 mm, a szereg zabezpieczeń zadba o zdrowie operatora.

Rozdrabniacz do gałęzi Stihl

Stihl od zawsze kojarzył się z ciężkimi maszynami do wycinki lasu. Nie ma co się temu dziwić – marka ta wyrobiła sobie renomę niezawodnych narzędzi, które potrafią poradzić sobie z każdym zadaniem. Nie inaczej jest też w przypadku rozdrabniaczy gałęzi tej niemieckiej firmy. Wielu ekspertów poleca szczególnie model GHE 250 S, który posiada autorskie rozwiązanie Multi-Cut 150, które jest chronione patentem. Dzięki niemu można łatwo, w domowych warunkach przezbroić rozdrabniacz i umożliwić mu obróbkę twardszych materiałów. Oferuje to prawie niezrównaną na rynku maszyn ogrodowych uniwersalność. Samo urządzenie legitymuje się mocą znamionową wynoszącą 2500 watów, a wytłumiony akustycznie lej wsadowy znacząco obniża poziom emitowanego hałasu.

Rozdrabniacz do gałęzi Viking

Viking to ogrodowa i nieco bardziej „cywilna” odmiana Stihla, ale nadal cechująca się jakością i niezawodnością spółki matki. Jednym z najbardziej udanych produktów, który wyszedł spod ich skrzydeł, jest rozdrabniacz elektryczny GE 135 L, który poradzi sobie z gałęziami do 35 mm średnicy. Ma trochę mniej mocy niż GHE 250 S, ale nadrabia za to niższym poziomem emitowanego hałasu i posiada bardzo przydatny, 60 litrowy zbiornik na rozdrobniony materiał.

Rozdrabniacz do gałęzi Agroma

Agroma, to polskie przedsiębiorstwo, które produkuje oraz sprzedaje maszyny rolnicze i rozdrabniacze ogrodowe. Założone zostało 1945 roku i działa po dziś dzień, a jego produkty są cenione przez polskich sadowników. Rozdrabniacze tej marki wyposażone są w silnik spalinowy, a za mielenie gałęzi odpowiada system nożowo-bijakowy. Model Agroma S5570P wyposażony jest w czterosuwowy silnik spalinowy o mocy 5,5 kM. Ten potwór pozwala przemielić gałęzie o rozmiarze dochodzącym nawet do 70 mm. Niestety, waga oraz cena tego urządzenia powoduje, że jest to sprzęt skierowany raczej do profesjonalistów, którzy muszą szybko uporać się z dużymi ilościami materiału.

Rozdrabniacz do gałęzi – wybrać nowy czy używany?

Zakup używanej rozdrabniarki do gałęzi jest bardzo kuszący ze względu na znacznie niższą cenę niż w sklepie, ale może nam się odbić czkawką. Tak jak w przypadku samochodów osobowych nie wiemy, w jakich warunkach sprzęt działał przed sprzedażą i jak był eksploatowany, a zapewnienia o używaniu raz do roku do posprzątania resztek żywopłotu mogą mijać się z prawdą. Dodatkowo musimy też liczyć się z brakiem gwarancji na urządzenie. Jeśli natomiast mamy możliwość obejrzeć rozdrabniarkę przed zakupem i czujemy się na siłach ocenić jej stan mechaniczny, to taka transakcja może nam się bardzo opłacić.

A może zrób go sam? Sprawdź, jak zrobić rozdrabniacz do gałęzi!

Wielu domowych majsterkowiczów wyznaje zasadę, że jeśli coś ma być najlepsze, to trzeba to wykonać własnoręcznie. W sumie jest w tym trochę prawdy, ponieważ budując własne narzędzie, w 100% możemy dopasować je do naszych potrzeb, ale bardzo często koszty oraz nakłady czasowe przewyższają zalety takich projektów. Nie inaczej jest też w przypadku maszyny do rozdrabniania gałęzi. Zanim przejdziemy dalej, to warto zaznaczyć, że samoróbka może mieć sens głównie wtedy, gdy chcemy stworzyć własny rębak lub sieczkarnię podłączaną do ciągnika. Dodatkowo musimy mieć dostęp do dobrze wyposażonego warsztatu wraz ze spawarką oraz odpowiednie maszyny do obróbki metalu pokroju tokarki (chociaż frezarka CNC też może się przydać).

No i w końcu najważniejszy aspekt, czyli bezpieczeństwo operatora podczas pracy takim urządzeniem. Wszystkie rozdrabniacze i rębaki dostępne do zakupu na polskim rynku muszą spełniać szereg wyśrubowanych norm bezpieczeństwa, a firmy przeznaczają bardzo duże nakłady finansowe na testowanie swoich produktów na wszystkie możliwe sposoby. Dzięki temu, używając taką certyfikowaną maszynę, możemy być pewni, że jeśli będziemy przestrzegać zaleceń instrukcji obsługi, to nie dojdzie do wypadku. A z samoróbkami to już tak bywa, że w najmniej oczekiwanym momencie coś potrafi się urwać albo gdzieś odkręci się jakaś mała śrubka…

Dlatego też, jeśli po prostu szukamy oszczędności i nie chcemy wydać na profesjonalny sprzęt kilku tysięcy złotych, to warto zainteresować się ofertą renomowanych wypożyczalni maszyn ogrodowych. Korzystając z jej usług, otrzymamy regularnie serwisowany sprzęt, a za jego wynajem zapłacimy zaskakująco niewiele. Często też takie firmy oferują własny transport, więc narzędzia zostaną przywiezione pod nasz ogród, a następnie po zakończeniu zadania przyjedzie po nie pracownik wypożyczalni. Przykładowo koszt wynajmu rozdrabniacza frezowego Makita UD2500 w jednej z olsztyńskich firm wynosi 50 zł netto za dobę.