Przejdź do treści
jak rozpalić w piecu

Czym i jak prawidłowo palić w piecu?

Ostatnia aktualizacja: 15 września 2020

Zimą krajobraz polskich miast zasnuwa się mgłą. Nie jest to jednak romantyczna mgła, jaka unosi się świtem nad rykowiskiem, a trująca chmura złożona ze szkodliwych pyłów i gazów, wydobywających się z tysięcy kominów. Jak sprawić, by palenie w piecu było mniej szkodliwe dla środowiska? Zapraszamy do lektury tego artykułu, w którym wyjaśniamy jakie skutki zdrowotne niesie za sobą nieumiejętne palenie węglem, czym wolno palić w piecu oraz jak rozpalać piec od góry.

Ustawa antysmogowa a zakaz palenia węglem

Coraz więcej województw przyjmuje uchwały antysmogowe. Na mocy ustawy o prawie ochrony środowiska, samorządy dostały wolną rękę w kwestii wprowadzania regulacji, które zakazują eksploatacji konkretnych urządzeń grzewczych oraz paliw określonego rodzaju. Co ważne, te uchwały nie dotyczą zakazu spalania śmieci, który już obowiązuje na mocy osobnej ustawy. Zależnie od tego jaką decyzję podjęło województwo, w większości z nich zakazane jest używanie pieców i kotłów starej generacji, a nowe muszą spełniać odpowiednie wymogi.

Zgodne z nimi są takie urządzenia grzewcze jak piece na drewno i węgiel, które umożliwiają stosowanie dwóch rodzajów opału. Jeżeli nasz dom wciąż ogrzewa stary piecyk do palenia węglem, to niestety, ale trzeba go wymienić – w razie kontroli grozi nam mandat. Zabroniono używania paliw niskiej jakości, do których zalicza się: brykiet węgla brunatnego i kamiennego (w niektórych województwach węgiel kamienny jest dopuszczalny, o ile jest to węgiel o uziarnieniu powyżej 3 mm), muł, flot oraz inne paliwa, które nie spełniają nowych wymagań. Zabronione jest także palenie mokrym drewnem i biomasą o wilgotności powyżej 20%.

Zakaz palenia węglem a ekogroszek

Osoby palące ekogroszkiem nie powinny obawiać się zakazów, jakie wiążą się z obowiązywaniem ustawy antysmogowej. Jednak kupując zapas ekogroszku należy dokładnie zwrócić uwagę na to co kupujemy, ponieważ część oferty na rynku nie jest dostosowana do nowych przepisów. Regulują one to, czym nie wolno palić, lecz nie mają wpływu na ofertę sklepów.

ustawa antysmogowa

Skutki zdrowotne złego ogrzewania i zanieczyszczenia powietrza

Jeszcze kilka lat temu o problemach z jakością powietrza w naszym kraju nie mówiło się zbyt wiele, a dotyczą one nas wszystkich. Od 2003 roku, kiedy zostały zniesione normy na paliwa stałe i pozwolono na palenie odpadami węglowymi, problem ten jeszcze bardziej się powiększył. W okresie grzewczym, gdy wzrost tych zanieczyszczeń jest wysoki, lekarze częściej diagnozują zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli oraz zaostrzenia przewlekłych zapaleń oskrzeli, które prowadzą do przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Ponadto w związku z obecnością w pyłach substancji rakotwórczych w postaci benzopirenu, który ma zdolność kumulacji w organizmie i wykazuje się przewlekłą toksycznością, częściej dochodzi do zachorowań na nowotwory płuc i krtani.

Smog jest też szczególnie niebezpieczny dla kobiet w ciąży. Z badania przeprowadzonego w Krakowie wynika, że dzieci z ciąż donoszonych w tym mieście rodziły się dużo mniejsze, lżejsze i o niższym stanie zdrowia niż dzieci z grupy porównawczej. Co więcej, przeprowadzone kilka lat później badanie kontrolne wykazało, że dzieci te średnio mają niższy iloraz inteligencji.

Czym to jest spowodowane? Po pierwsze, w wielu domach jednorodzinnych ogrzewanie wciąż opiera się na paleniu drewnem lub węglem w piecu. Szacuje się, że w około 49% gospodarstw domowych każdej zimy działa piec. Po drugie, świadomość ekologiczna części ludzi wciąż jest mizerna i nie zdają sobie sprawy z tego jak bardzo szkodzą sobie i innym, gdy palą w piecu opałem niskiej jakości lub co gorsza odpadami.

Czym można bezpiecznie palić w piecu?

Rodzi się więc pytanie, czy spalanie węgla jest bezpieczne? Co z domowymi piecykami i kominkami – czy palenie drewnem jest szkodliwe? Czy w kominku można palić węglem? W idealnej sytuacji wszystkie stare piece powinno się zastąpić alternatywnymi źródłami energii cieplnej, jednak nie zawsze jest to możliwe. Osoby, które nie mają wyjścia i muszą palić w piecu mogą wciąż korzystać z paliw, które są dozwolone przez prawo. Dopuszcza się palenie peletem, ekogroszkiem i brykietami drzewnymi. O tym, czy ogrzewanie pelletem jest opłacalne przeczytasz w tym artykule https://budujemytutaj.pl/czy-oplaca-sie-palic-pelletem/. Dozwolone są także poniższe paliwa:

  • gruby węgiel kamienny wysokiej jakości
  • drewno nieimpregnowane i nieprzetworzone
  • biomasa o wilgotności poniżej 20%

Czym można było palić w piecu jeszcze do niedawna?

Od kilku lat w kolejnych województwach zabronione jest palenie paliwami, które jeszcze niedawno były legalne. Bezwzględnie niedozwolone jest stosowanie miałów z zawartością ziarna do 3 milimetrów. Polska jest fenomenem na mapie Europy jeśli chodzi o stosowanie takiego paliwa, ponieważ w reszcie krajów na kontynencie miał jest utylizowany.

To samo dotyczy mułu węglowego i flotokoncentratu, które też są zakazane. Jeżeli mamy piec na drzewo, to pamiętajmy aby wybierać drewno sezonowane, czyli pozostawione na pewien czas by wyschło. Drewno niesezonowane zawiera w sobie do 70% wody, źle się pali i wydziela bardzo dużo dymu i trujących substancji w trakcie palenia. Dzieje się tak, ponieważ temperatura spalania drewna niesezonowanego jest niższa od temperatury drewna, którego wilgotność wynosi poniżej 20% (co osiąga się dzięki jego sezonowaniu).

temperatura spalania drewna

Czym absolutnie nie można palić w piecu?

Nie zapominajmy, że absolutnie nie wolno palić śmieciami. Wrzucając do pieca plastikowe, gumowe lub składające się z innych tworzyw sztucznych odpady trujemy siebie i całą okolicę. Pozorna oszczędność na wywózce śmieci i kupowaniu opału odbije się za kilka lat nie tylko na naszym zdrowiu, ale także naszych dzieci i sąsiadów.

Podczas spalania odpadów wydzielają się metale ciężkie, tlenek węgla, dwutlenek siarki. Najgorsze są plastikowe butelki, z których wydzielają się rakotwórcze dioksyny. Ponadto domowe piece nie są przystosowane do palenia śmieci. Wilgotna masa zalegająca w kominie może doprowadzić do tego, że trujący tlenek węgla cofnie się i zamiast ulecieć na zewnątrz, wróci do mieszkania i podtruje domowników (więcej na temat czyszczenia komina przeczytasz tutaj). Palenie w piecu poniższymi odpadami jest kategorycznie zabronione:

  • plastik (butelki, torby, pojemniki)
  • inne tworzywa sztuczne
  • guma (opony, odpady z gumy i sztucznej skóry)
  • lakierowane drewno
  • opakowania po rozpuszczalnikach, lakierach i farbach
  • papier bielony chlorem

Nie tylko palenie w piecu poszczególnymi produktami jest zabronione. Nie wszyscy mogą pamiętać o tym, że palenie liści i gałęzi także jest nielegalne. Jeżeli podejrzewamy, że nasz sąsiad może używać odpadów do palenia w swoim piecu, nie wahajmy się zgłosić tego na policję lub straż miejską. Palenie śmieciami jest surowo zabronione, a do tego śmiertelnie szkodliwe dla nas wszystkich – zwłaszcza dzieci i kobiet w ciąży.

Co grozi za spalanie niebezpiecznych odpadów?

Palący śmieciami nie pozostają bezkarni. Trujący dym powstający przy spalaniu odpadów to ogromny problem zagrażający naszemu środowisku i zdrowiu. Świadomość Polaków w tym temacie od kilku lat zwiększa się, co przełożyło się na nacisk społeczeństwa na kontrole i karanie trucicieli.

Dziś policja i straż miejska patrolują powietrze za pomocą dronów – z lotu ptaka są w stanie szybko zidentyfikować domy, z których kominów wydobywa się podejrzany dym. Kontrole te są bardzo skuteczne i coraz więcej ludzi rezygnuje z palenia śmieciami, ponieważ wiedzą, że zostaną ukarani. Za palenie odpadami grozi mandat w wysokości nawet 500 zł. Jeśli go nie przyjmiemy, to wniosek zostaje skierowany do sądu i wówczas palącemu śmieciami grozi kara grzywny do 5 tysięcy złotych lub areszt – do 30 dni.

Jak bezpiecznie rozpalić w piecu?

Opanowanie umiejętności bezpiecznego i poprawnego rozpalania w piecu jest niezbędne do tego, aby ograniczyć ilość dymu i szkodliwych substancji wydostających się przez nasz komin. Po pierwsze – czystość. Czysty i drożny komin gwarantuje bezpieczeństwo, dlatego powinien być czyszczony co najmniej dwa razy do roku przez specjalistę kominiarza. Najlepszym sposobem na bezpieczne i ekonomiczne spalanie jest rozpalanie pieca od góry. O tym jak to zrobić piszemy poniżej.

jak palić w piecu kaflowym

Czy palenie w piecu od góry to dobry sposób na oszczędność?

Odpowiedź brzmi – tak! Do spalania od góry nadają się nie tylko domowe kotły, ale także piece kaflowe, kuchenne, kominki, a nawet ogniska. Ten sposób rozpalania jest dobry nie tylko dla środowiska, ale i naszej kieszeni. W przypadku tradycyjnej metody, czyli tzw. „rozpalanie od dołu”, aż 30% węgla „ucieka” do komina i marnuje się. Natomiast palenie węglem od góry pozwala wykorzystać paliwo prawie w stu procentach.

Dlaczego w przypadku palenia od dołu marnuje się tyle opału? Niezwykle ważna jest temperatura spalania węgla. Węgiel w trakcie spalania wydziela palne gazy, które również się palą i oddają ciepło. Jest to możliwe wtedy, gdy węgiel rozgrzewa się równomiernie, co osiąga się metodą górnego spalania. Jednak jeśli zasypiemy rozpałkę do pieca zimnym węglem, to część tych gazów ucieknie z pieca kominem na zewnątrz. Rezultat jest taki, że sąsiedzi skarżą się na smród na podwórku, a my tracimy paliwo i pieniądze. O sposobach na tanie ogrzewanie domu bez żadnych strat, przeczytasz tutaj.

Rozpalanie od góry – instrukcja krok po kroku

Jak palić od góry? Ta metoda jest równie nieskomplikowana jak tradycyjne palenie od dołu, wymaga jedynie trochę więcej cierpliwości. Zapraszamy do zapoznania się z instrukcją poniżej.

  1. Najpierw należy porządnie wyczyścić ścianki kotła po poprzednim paleniu. Każde rozpalanie zaczynamy na nowo, w czystym piecu!
  2. Przystępujemy do zrobienia „ogniska”. Do pieca wsypujemy węgiel, a następnie układamy na nim drewno i rozpałkę. I podpalamy!
  3. Zwróćmy uwagę na to, że nie ma żadnych kłębów dymu. Dym może pojawić się na samym początku w trakcie spalania drewna, co jest całkowicie naturalnym procesem. Jednak gdy drewno się wypali, to dym praktycznie znika.

Jak palić w piecu kaflowym?

Technika palenia w piecu kaflowym jest bardzo podobna do tej stosowanej w przypadku tradycyjnych kotłów. Różnica polega na tym, że piec kaflowy jest piecem akumulacyjnym. To znaczy, że po zakończeniu spalania dalej oddaje on ciepło. Dlatego gdybyśmy grzali w nim cały czas tak jak w kotle stałopalnym, to moglibyśmy go przegrzać i uszkodzić. W piecu kaflowym najlepiej rozpalać od góry. Jeżeli komora na opał jest nieduża, to wystarczy po rozpaleniu i po tym, jak węgiel zajmie się ogniem dokładać opał od boku, a żar przesuwać w głąb pieca.

Tradycyjny sposób rozpalania w takim rodzaju pieca jest absolutnie niewskazany dlatego, że nagłe skoki temperatury mogą doprowadzić nie tylko do usterki i uszkodzeń, ale nawet do wybuchu! Trzeba też koniecznie pamiętać o tym, aby nie zamykać drzwiczek pieca przed przepaleniem się wsadu. Niezastosowanie się do tego grozi rozsadzeniem pieca na skutek zapłonu gromadzących się w nim gazów palnych. Prawdopodobieństwo wybuchu zwiększa się w momencie wrzucenia lub dołożenia węgla z powodu pyłu węglowego, który unosi się w kanale kominowym pieca. Drzwiczki należy zamknąć w momencie, gdy wsad już się przepali i powstanie żar. Nie zostawiajmy uchylonych drzwiczek – z pieca może wypaść żar i spowodować pożar.